Redpil prawdziwa historia

    Redpil jest skazaną na porażkę domeną mięczaków jak i ciot oraz chorobą psychiczną i w tym artykule wyjaśnię wam czemu bo już nie mogę słuchać o tym raku w który dajecie się wciągać.

    Zacznijmy od tego, że sam termin redpill wywodzi się z kręgów schizoidalnych piwniczaków które zaadoptowały motyw matrixowej czerwonej pigułki jako symbolu jakiejś ukrytej prawdy która wyzwoli cię z okowów systemu i nauczysz się latać jak neo. Jak ta gwara goblinów przeszła na polskie podwórko i stała się zamiennikiem słowa incel (do tego zaraz przejdziemy) - to może wyjaśnić tylko symulacja działania umysłu pewnego siwego chuja z internetu który nie jest wart uwagi ani mojej ani czytelnika.

Redpil - Teoria

    W teorii redpil jest jak komunizm w teorii, albo każdy inny izm dla nastolatków w teorii - reprezentować ma jakieś szuru buru którym karmią się teoretycy życia na każdy temat od gospodarki przez prawo i etykę po służbę zdrowia, oraz opiera się na konwencji zgodnie z którą kretyn tracący na to czas nie zdaje sobie sprawy z tego jak bardzo jest to kretyńskie. Ale o ile jałowe dyskusje ułomków o takich sprawach jak podatki czy imigracja potrafią być okazjonalnym źródłem nowej wiedzy podczas omawiania konkretnych przypadków, o tyle redpil wychodzi dalej i koncentruje się na dziedzinie najjałowszej, czyli kreśleniu słusznych ram związku między dwoma ludźmi, czyli sprawy jak najbardziej subiektywnej.
    Jest to typowy przypadek ewolucji dyscypliny, bo kiedy jesteś po 10 dyskusjach o podatkach, wiesz o nich marginalnie więcej i łapiesz się na coraz mniej durnych sloganów i w jakimś stopniu awansujesz, stajesz się ponad to. Natomiast dyskusje o płci przeciwnej można toczyć w nieskończoność, ponieważ zawsze odnoszą się wsobnie do ego dyskutantów, a głoszonych teorii nie da się na dobrą sprawę dokładnie zbadać bo każdy przypadek jest inny i tak skomplikowany jak sam człowiek - jałowa dyskusja więc ewoluowała tak by toczyć się jak najdłużej i prawdopodobnie swój udział w tym miały algorytmy platform społecznościowych nagradzające długie dyskusje (spędzasz więcej czasu na platformie = $$$) o czymkolwiek by nie były. Możemy więc jak na ironię założyć, że redpil nawiązujący do ucieczki z bezdusznego świata maszyn został zainspirowany przez bezduszny świat maszyn.

Redbil - Praktyka

    Jeśli to brzmi dla was źle to zapnijcie pasy, bo teraz przejdziemy do praktyki. A mianowicie praktyka jest taka, że redpil zasilają głównie stare pedały-manchildy obrażone na kobiety, oraz (w przeważającej ilości) młodociani chłopcy z chorobą sierocą których zamiast starych wychowywał internet. Chłopcy ci sobie nie radzą i cierpią na chroniczne bezcipie, co staje się dla nich stałym źródłem frustracji oraz motywatorem do poszukiwania odpowiedzi czemu kurwa z tindera ich nie chce. Podczas swojej wędrówki na miarę legendy o Buddzie, odkrywają losowe infografiki oraz statystyki, które wybiórczo interpretują w swoich chorych pałach tak żeby wyszło że w zasadzie kobiety to kurwy a oni byli przez całe życie okłamywani przez system który zamienia wszystkie kobiety w kurwy za dotknięciem magicznej czarnej pały z pornhuba.
    Typowy pigularz jest arogancki, wyraża myśli głównie za pomocą inwektyw podebranych od większych od siebie pojebów, jest patologicznie aspołeczny i ma toporny umysł idioty bez realnego doświadczenia życiowego. On będzie się z tobą na poważnie wykłócał jaki jest akceptowalny wiek i waga dla twojej partnerki i jak masz ją traktować, chociaż na oczy jej nie widział i nigdy nie miał swojej. Twoje zdanie i preferencje się nie liczą, bo cała dyskusja przecież nie prowadzi do meritum tylko służy pigularzowi za projekcję swoich marzeń, które z jakiegoś powodu również często zahaczają o pedofilię. Metodą podwójnych standardów i swoich wybiórczych źródeł będzie unosił się i atakował dziewczyny za byle gówno (głównie suponowaną rozwiązłość) ale gdy tylko dostanie okazję włożenia swojej zgrzybiałej stulei do pizdy jakiejś równie zdegenerowanej szlaufy poznanej tydzień temu w sieci to oczywiście to zrobi i pomyśli że jest wygrywem. Zauważcie też że pigularz bez przerwy nadaje o sprawach damsko męskich z pozycji defetysty ale oburza się na drwiny że nie rucha, dokładnie tak jak tęczowy lewak który obnosi się ze swoim pedalstwem i łapie bulwers z żartów o jego orientacji.
    Wyobraźcie sobie spoconego suchoklatesa który ze swojego centrum dowodzenia w pokoju na poddaszu analizuje rynek matrymonialny do czwartego miejsca po przecinku i jeden kilogram wagi, wymyślając najbardziej fikuśne strategie i wzorce, kiedy typowa locha z którą by się normalnie związał i miał dwójkę dzieci jakby się urodził 20 lat wcześniej mieszka dosłownie tuż za rogiem. Ale dziś się nigdy nie spotkają, bo on jest poważnym analitykiem danych z onlyfans. Nie różni się on niczym od pośmiewisk typu naiwnych spekulantów, sójek wiecznie wybierających się za może, dzieci cierpiących na silną formę autyzmu. Jednocześnie on chce żebyście go traktowali poważnie, dzięki dyskusji z ludźmi bardziej dorosłymi czuje się doroślej bez brania na siebie obowiązków.

Redpil jako umysłowe AIDS

    Osoby redpilowe to jest typowy defekt cywilizacyjny - genetyczne cul de sac, które od czasu wprowadzenia szeregu umów i instytucji społecznych przestało być usuwane z puli genowej metodą selekcji naturalnej. Typowy pigularz jest jak dziecko z wadą wrodzoną które w konwulsjach umiera 24 godziny po narodzinach - jego życie to cierpienie i do rozważenia jest etyczne uśpienie go. Kiedy pigularz mający nakręcone we łbie przez 24/7 seks i sprawy damsko męskie zabiera się za wypowiedź, to tak naprawdę nie wyraża żadnej przemyślanej sentencji, tylko woła o pomoc, choć sam nie zdaje sobie z tego sprawy - prosi by go odjebać jak konia ze złamaną nogą, bo sam nie nadaje się do zdrowego pożycia z kimkolwiek. Nie dąży nigdy do pozytywnej inspiracji, tylko pełni rolę problemu ludzi wokół, którzy mają w sobie na tyle empatii lub ciekawości że dają zjebowi sysbstyut uwagi, której nigdy nie zaznał od swoich rodziców.
    Powtarzam; to są miękkie jednostki które nie powinny w ogóle istnieć. To jest błąd i zaraza. To są pijawki twojego czasu i twojej uwagi, stosujące najbardziej wyszukane frazesy żeby wciągnąć cię oraz twoich bliskich do jałowej dyskusji i zarazić was swoimi kompleksami - pigularz to typ pasożyta który rozmnaża się poprzez molestowanie, w tym przypadku molestowanie psychiczne.

    To ostatnie jest najważniejsze, bo sprawa nie idzie o to czy z odpadami mającymi fiksację na punkcie (tak się wylosowało) związków można rozmawiać - oczywiście że nie można. Sprawa idzie o to ile życia ci zabiorą. Są ludzie którzy dyskutują z pigularzami praktycznie dzień w dzień - ile to godzin i łącznie dni, tygodni. Ten czas marnowany jest w sposób najgorszy, już nigdy go nie odzyskasz. Mało tego - twój mózg ma ograniczoną pojemność i chłonie wszystko na co poświęcasz czas. Dosłownie zatruwasz swój mózg wymieniając frazesy z pigularzami i sprowadzenie cię do tej sytuacji to jest ich jedyny prawdziwy cel z punktu widzenia biologii, jak u typowego pasożyta. Nic nie wygrywasz poważnie z nimi dyskutując i usiłując im cokolwiek udowodnić (przypominam o opisanej wyżej ewolucji dyskusji). Zasygnalizuj ścierwu; WIDZĘ TWOJĄ PROŚBĘ O ODROBINĘ MOJEGO CZASU. ODMAWIAM - ŻRYJ GÓWNO I ZDYCHAJ. Inaczej sam zostaniesz mięczakiem. A ja np. dam oznaczenia losowych pigularzy do tego tekstu i oni to oczywiście przeczytają i zmarnują czas na odnoszenie się którego ja nigdy nie przeczytam bo mam to w pompie, 1:0. Z nimi trzeba krótko. Tak krótko jak starożytne polis jechało krótko z koczowniczymi barbarzyńcami, którzy siali rozpierdol poza murami ośrodków cywilizacji tysiące lat temu.

Redpil = Red Alert

    Bo widzicie, pierwszych miast nie budowali wszyscy ludzie, tylko ludzie z łbem na karku. Dzicz była wypędzana i odpędzana - nieraz ogniem i mieczem. Od zarania dziejów, żeby trwać i się rozwijać, społeczności ludzkie musiały wyrywać chwasty i takowym jest pigularz. Ale pigularz to jest tylko jedna konkretna instancja szerszego problemu społecznego; prawdziwa dychotomia zachodzi między ludźmi pełnoprawnymi, których intelekt oraz zdolność do samorefleksji odróżniają ich od zwierząt, oraz patologicznymi ułomami, będącymi nosicielami najróżniejszych chorób psychicznych, które roznoszą jak szczury dżumę.
    Ułom da sobie wmówić wszystko i da się podzielić w oparciu o wszystko. Wymień dowolną metrykę dzięki której można rozróżnić dwie osoby od siebie; kolor skóry, wzrost, dominująca ręka, zarobki, praca, ulubiony majonez - etc. O to wszystko ludzie się kłócą i w imieniu tych metryk dosłownie skaczą sobie nieraz do gardeł. Płeć to tylko jeden z nich i pewnego dnia ktoś odkrył, że można to wykorzystywać do rozbijania społeczeństw - np. ZSRR inspirował rewolucyjne ruchy murzyńskie oraz feministyczne w USA, a dziedzicząca po nim Rosja funduje ekstremistów z każdej proweniencji, od narodowców przez zielonych po progresywną lewicę. Barwy nie mają tu znaczenia, liczy się chaos, a ten można wywołać dowolnym podziałem.
    I tym w istocie jest pigularz - bękartem marksizmu, czyli nurtu który początkował kreślenie wojenek metrykalnych od przedstawienia bananom "wojny klas". Stąd jeden krok do wojenek płci, które oczywiście świetnie wciągają samotnych ludzi z internetu, którzy to są samotni bo siedzą w internecie i kłócą się na temat swojej samotności w internecie - istne perpetuum debile. Jeśli nie możesz znaleźć sobie drugiej połówki to po prostu wyjdź do ludzi. Tak działa biologia że trafisz w końcu na kogoś kto Ci się spodoba, przy odrobinie szczęścia też się tej drugiej osobie spodobasz i wtedy macie ten słynny tinderowy match tylko irl i budujecie trwalszą więź. Szukając towarzystwa tylko w przypływie nagłej potrzeby, przebierając po portalach jak po sklepie internetowym chuja zbudujecie i potem będziecie się dziwić że nikt was nie chce jak odzywacie się tylko z potrzeby, z wyrobionymi już z góry oczekiwaniami które ktoś ma wam spełnić. To jest istotny błąd, pamiętajcie o tym.

    A na redpilowców nie traćcie czasu - to są najsłabsze ogniwa, petenci, nosiciele czerwonej zarazy. Ich czerwień to nie królewska purpura tylko czerwona firanka z burdelu w którym ich mordy wiszą na ścianie z podpisem "tych klientów nie obsługujemy". Oni wam obiecają szczyt swoich marzeń tanie ruchanie czyli rym cim cim, ja wam obiecuję chwałę i potęgę czyli RZYM.

Mig

Komentarze