Lewicowy szturm tumblrowych furrasów


Kolega działający pod nickiem Upadek Polski od długiego czasu raczy nas swoim niebywałym, lewicowym kontentem. Prawdziwy, tęczowokrwisty nienawistnik, w stosunku do wszystkiego co tradycyjne, narodowe, czy jakkolwiek RigCzowe, naczelny i bezwstydny degenerat, obnoszący się swoim zepsuciem.

W związku z inbą o księży i ten człowiek postanowił wrzucić swoje 5 złote do dyskusji i rzecz jasna mogliśmy przeczytać, że księża be i cała narracja lewicowa. Znacie to, wiecie o co biega. To tak jakbym miał wam tłumaczyć jak szczeka pies, albo jak miauczy kot.

Zwierzęta domowe są w tym tekście nieprzypadkowe. Bowiem musicie wiedzieć, że w opisie twitterowym Upadku Polski możecie znaleźć link do Tumblra naszego kochanego lewicowego sympatyka sodomii i gomorii. Bardzo się uradowałem, bowiem Tumblr jest punktem wyjścia, głównym siedliskiem, w którym gromadzą się i rozmnażają najbardziej poronione lewicowe idee. Najbardziej pierdolnięci, zdegenerowani, błąkający się w oparach obłąkania lewicowcy stamtąd właśnie wychodzą.

Zatem zajrzałem i nie zawiodłem się. Oto kilka skrinów z sekcji polubione:

Uwaga, gorący kontent.

Uwaga, bardzo gorący kontent!

Skoro zdążyliście zalać swoje komputery i telefony wodą święconą, odpowiadam kolega jest wielkim fanem erotyzowanych, antropologizowanych zwierząt, a.k.a. furrasów. Co może być jeszcze zabawniejsze, kolega Upadek Polski może być sam furrasem! Tak jak przeciętny młody alt-rightowiec jest z reguły fembojem i ogląda gejowe porno 24/7 tak przeciętny lewicowiec, albo jest zwykłym sodomitą, albo też sodomitą specjalnym, jednorożcem. Spokojnie kolego Upadek Polski, jeśli to czytasz, zapnij rozporek, nie jesteś jednorożcem. Niebywałe, zaskakujące, zadziwiające, że otwarci degeneraci, ludzie zionący nienawiścią do rzeczy dobrych, rzeczy potrzebnych są w kręgach najniżej położonego społecznie rynsztoka.

Nie da się upaść niżej, niżej od bycia furrasem jest chyba tylko faktyczne dobieranie się do inwentarza, z czego z resztą ta wspaniała społeczność słynie. Jeśli następnym razem jakiś upadek-polski-lewak będzie wam coś nagadywał na katolicyzm, albo naród, albo cokolwiek, to pamiętajcie.

Może i nie jesteśmy idealni, ale przynajmniej nie ruchamy psów.

Red. Anon

Komentarze