Narodowe Czwartki #38
Legenda Narodów wieku XXI, rozdział II:
Rozdział ten poświęcony jest opętaniom oraz klątwom.
Naturalnie człowiek powinien się móc rozwijać, przekwitać i ginąć w naturalnym cyklu życia. Każdy z tych etapów człowiek jest w stanie przejść z godnością i będąc w każdym z nich dołożyć się do wspólnego dobra swojej społeczności, otrzymując też od niej frukta w różnej postaci. Jednak osiągnięcie rzeczonej godności i stanowienie wartości dodatniej jest naturalnie spętane warunkami - a spełnienie tych warunków bywa trudne, w szczególności we wrogim życiu środowisku. Tym co często staje na drodze w przeżyciu swojego życia w sposób prawidłowy są opętania oraz klątwy.
Opętanie jest długotrwałym stanem w którym utrzymywany jest człowiek i który otępia percepcję tegoż człowieka. Opętanie nie następuje od razu - jest procesem stopniowym i następuje poprzez obcowanie z treściami, które do opętania prowadzą. Będąc opętanym, człowiek nie jest zdolny do w pełni zdrowego osądu. Nie może też tak po prostu z opętania wyjść - często nawet człowiek nie chce i nie dostrzega że jest opętany, co stanowi największą siłę oporową w zwalczaniu opętania.
Przedstawić tu pragnę kilka podstawowych rodzajów opętania, które napotkać w XXI wieku nietrudno;
Opętanie dobrami materialnymi
Ten rodzaj opętania wywoływany jest przez nadmierne skupienie na dobrach materialnych - im jest ich więcej wokół człowieka i im większą rolę w jego życiu pełnią, tym łatwiej człowiek daje się im opętać. Człowiek taki bywa chciwy, naiwnie ufa w technologię samą w obie i ogołocony jest z moralności i kontaktu z głębią duchową.
Człowiek w takim stanie wydaje dźwięki które przypominają argumenty świadczące za rozwiązaniami ustrojowymi skoncentrowanymi wokół kwestii materialnych.
Opętanie ezoteryką i cielesnością
Opętanie to zawiera w sobie szerokie spektrum zjawisk, które ująć można hasłem "degeneracja". Człowiek opętany w taki sposób zwykle nie potrafi myśleć w sposób rozsądny, wolny od swoich pasji i fantazji. Prowadzi życie jałowe, nieraz bałwochwalcze, motywowane siecią kłamstw, przeinaczeń i mylnie pojmowanych zjawisk, które składają się na ułomne rozumienie świata przez człowieka opętanego. Często cechuje go pycha. Człowieka takiego można rozpoznać po wydawanych dźwiękach, które brzmią trochę jak uzasadnienia dla swojego upadku moralnego z użyciem słów które brzmią inteligentnie.
Opętanie ateizmem
Opętanie to cechuje kompulsywna chęć do ostentacyjnego wyrażania swojej wiary w nieistnienie Boga oraz atakowania religii, a w szczególności (lub tylko i wyłącznie - częsty przypadek w XXI wieku) Kościoła Rzymskokatolickiego. Osoba opętana w taki sposób zadowala się upokarzaniem i zadawaniem krzywd ludziom wierzącym lub takim, których z wierzącymi utożsamia. Dodatkowo, opętanie ateizmem często staje się przyczynkiem do wierzenia, że wraz z Kościołem Katolickim upadnie wszelki zabobon oraz religijność, uznawana przez opętanego za ułomność.
Opętanie nienawiścią do ojczyzny
Osoba opętana nienawiścią do ojczyzny czuje niechęć lub wstręt do swojego najbliższego środowiska - do swojej rodziny, sąsiedztwa, ostatecznie swojego kraju - ten ostatni przypadek jest bardzo często spotykany w XXI wieku. Człowiek opętany w taki sposób zwykle lokuje swoją sympatię w bytach abstrakcyjnych w pojęciu samego opętanego - nierealnych państwach i hipotetycznych ustrojach oraz realnych, odległych państwach, a raczej wyobrażeniem na ich temat, nieraz ukształtowanym dawno już nieaktualnymi, historycznymi przesłankami.
Osoba opętana nienawiścią do ojczyzny wykazuje również często tendencję do upraszczania różnych napotkanych zjawisk w taki sposób, aby wszelkie porażki przypisywać swojemu państwu jako coś normalnego i obśmiewać z góry wszelkie konstruktywne inicjatywy. Zwykle defetyzm ten uzupełniany jest przez brak własnych inicjatyw i perspektyw.
Opisane powyżej rodzaje opętania nie wykluczają się wzajemnie - często wręcz jeden rodzaj otwiera furtkę do tego, by zaprosić do człowieka następne, na przykład istnieje ekstremalny przypadek ludzi, którzy nienawidzą całej ludzkości i uważają, że najlepiej by było, jakby spotkała ją zagłada i zwierzęta miały więcej przestrzeni do życia. Natłok różnego rodzaju form opętania lub silna koncentracja jednego z tych typów może prowadzić do permanentnego stanu frustracji, który często kończy się samobójstwem lub niechcianą przedwczesną śmiercią.
Ludzi opętanych w XXI wieku jest mnóstwo i grupują się oni w zbiory, dla wygody zwane też plemionami. Istnieje szereg takich plemion, niektóre stanowione niekoniecznie przez ludzi opętanych, lecz każde nieprzyjazne zdrowemu życiu. Kilka z tych plemion to;
Uzowie (Umysł zniewolony) - ludzi tych cechuje przede wszystkim to, że nie potrafią sami za siebie myśleć i łatwo ulegają różnego rodzaju formułkom. Mimo to, często mają się za inteligentnych.
Fadowie (Fascynujący debile) - ułomki zwykle opętane i dzikie, poddające w silną wątpliwość domniemania o swojej reformowalności.
Degowie (Degeneraci) - ludzie opętani ezoteryką i cielesnością.
Pagowie (Pazerny gówniarz) - ludzie opętani dobrami materialnymi, przeważnie młodzi.
Zdojowie (Zdrajca ojczyzny) - ludzie opętani nienawiścią do ojczyzny.
Klątwą jest nabyta predyspozycja do jakiejś ujemnej tendencji, często w wyniku opętania. Klątwą może być na przykład ustawiczny brak umiejętności zachowania się w danym momencie lub niemożność osiągnięcia spełnienia życiowego. Należy umieć odróżnić klątwę od naturalnie wrodzonych ułomności i dyspredyspozycji w dowolnej dziedzinie.
Mig
Komentarze
Prześlij komentarz