Fałszywe dualizmy #2 – zima/lato
Kochani, to jest znane i lubiane twitterowe darcie mordy, które nam się pojawia przy co gwałtowniejszych skokach temperatury. Czyli zimo/lato wróć!!!111einszweidrei.
No bezsens takiego dualizmu jest oczywisty, no bo mamy cztery pory roku, a każda jest trochę inna. Dopiero kiedy sprowadzimy wszystko do temperatury, to mamy dualizm. Ale to mogą gadać ludzie, którzy kurde nigdy nie wyszli na dwór. No serio, weźcie sobie ulepcie bałwana w zimę, albo idźcie kraść maliny w lecie [w grze Minecraft]. Powąchajcie kwiaty wiosną i popatrzcie na drzewa jesienią, nie wiem, dotknijcie trawy czy coś. Zimno/ciepło to możecie drzeć się do 5 roku życia.
Według mnie albo należy próbować dostrzec piękno i dobro w każdej z pór roku, jednocześnie chyląc głowę przed trudnościami, które ona przynosi, albo cały rok poić się i budować tęsknotą do tych kilku słonecznych dni maja, kiedy chabry wyglądają jak okruchy nieba rozsiane po polu, a wiatr od rzeki przynosi nie do końca uchwytną obietnicę lata.
A najlepiej się po prostu zamknijcie.
Komentarze
Prześlij komentarz