Misja Wielki Chłop - Placki Ziemniaczane

Żołnierze, pora na opowiastkę! Kiedyś Anon pojechał se do babci z rodzinnego lasu drwa wyciąć, co by zimą dupa zimna nie była. Jako żeśmy byli głodni(bo byłem ja i mój ojciec bodajże) tośmy zagościli na obiad u babci. No i babcia nasmażyła takich zajebistych placków ziemniaczanych.

Ta historia nie została zmyślona, aby was zmylić. Tak naprawdę, to u mnie w domu potrawy ziemniaczane(a jeszcze o nich będzie trochę) były robione wcale nie rzadko. Dzisiaj podstawy ziemniaczanego wpierdolu, czyli placki ziemniaczane, mniam mniam mniam.

Ziemniaczny placek, jak sama nazwa wskazuje składa się z ziemniaka, tudzież kartofla, tudzież jak też mawiają ludzie z bardziej ułomnych rejonów Polski pyry. Takich ziemniaków trzeba manualnie i po żołniersku obrać, tak z wiaderko(takie plastikowe, nieduże). Dobrze jakby to były ziemniaki młode, bo takie są najsmaczniejsze i pasują, taka jest prawda ludowa.

poprawne młode ziemniaki

No ale nie sam ziemniak o placku stanowi. Wielki Chłop potrzebuje więcej! Cebula! jedna, albo dwie, można skroić albo zetrzeć w malakserze. Jajko! Zbijasz i wbijasz w interes. Mąka! szklanka, albo jak masz dobre oko to sypnij na oko. Przyprawy! Sól, jakiś pieprz, jakieś majeranki, takie rzeczy. Breja jest gotowa, pora zabrać się do roboty.

Potrzebujesz taką drewnianą łychę, którą można przypierdolić niemilcowi w łeb. Mieszasz ten cały interes i potem patelnia. Tutaj taka sprawa, placków nie smażysz na oleju, no chyba że chcesz zebrać wciry, albo masz jakieś problemy psychiczne. Placki smażymy na smalcu, może być ze skwarkami. No i smażysz, aż się zrobią ładne i usmażone. Wtedy na talerz.

poprawnie usmażone placki

ALE W MIĘDZYCZASIE! Z czym jemy takie placki? Kilka wariantów. można jeść ze skwarkami, jak lubisz jeść tłuszcz. Można zrobić sos pieczarkowy, czyli pieczarki, śmietana, masełko, cebula, przyprawy i to walimy w placki. Należy też podjąć decyzję na temat tego co zamierzamy pić do placków. Można pić kawę, albo herbatę, ale ja generalnie piję mleko. Czemu? Wielki Chłop musi mieć silne kości, żeby walczyć o Wielką Polskę/

No i macie takie oto placki. Zjeść, nakarmić rodzinę, sąsiadów, bo nigdy w historii nie potrzebowaliśmy tyle sił, co potrzebujemy dzisiaj.

Raportował Naczelny Podlaski Pierdolec Polowy.

Kapral Anąnus

Komentarze