Pogoń za atencją.




Są takie stare ludowe prawdy na temat kobiet, o których zdajemy się stopniowo zapominać na rzecz nowej, liberalnej agendy, Mowa o pewnych instynktach, bezmyślnych potrzebach, które to co niektóre panie uzewnętrzniają w internecie. Nie można rzecz jasna o nich głośno mówić, bowiem wszystkie tryskające hormonami i tęskniące za rozumem 18latki powiedzą wam, że jesteś misioginami i generalnie pies wam w dupie masło ubijał.

Jedną z takich prawd jest na przykład to, że każda kobieta, KAŻDA potrzebuje uwagi, atencji. Normalne dostają ją od chłopaków, kolegów, ludzi je podrywających, ale są też i takie które kwestię zastrzyku dopaminy rozszerzyły poza dotychczas znane ramy rozsądku i weszły w kompletnie nową sferę atencjonowania się. Pomógł im w tym celu internet.

Tak też ostatnimi czasy zaobserwowaliśmy starcie wielkich atencjuszek polskiej lewicy, z jednej strony cukrowa córka Leszka Milleraz z twarzą zmasakrowaną ręką meksykańskiego chirurga plastycznego, znana jako Justyna Klimasara. Po drugiej stronie stanęła natomiast znana nam już bohaterka kina akcji, koneserka rogali marcinśkich prosto z cyca oraz bojowniczka o prawa(ale przede wszystkim lewa) kobiet, imienniczka pszczółki z piosenki Wodeckiego - Maja Staśko.

No i w ruch poszły zdjęcia w konfiguracji dupa plus książka, czy jakieś inne artystyczne gówno. Po co takie coś robić? Ja się nazywam Anon, a nie Anna Cycata, nie powiem wam tych sekretów Uniwersum.

Co mogę w tym kontekście ciekawego powiedzieć? Otóż, tak jak wspomniałem na początku, feminanizmy i inne onanizmy należy traktować z dwóch kierunków, ten już wspomniany dzisiaj to kwestia pewnych starych prawd o paniach. Druga rzecz to narracje i pożyteczny idiotyzm w kierunku pewnych środowisk wpływu i generalnie czynienia z kobiet niewolników korporacji(tzw. wyzwolenie) i firm produkcyjnych etc.

Jakie prawdy o kobietach, znane z mądrości ludowej i powszechnej mamy jeszcze, o których warto wiedzieć. Rzecz pierwsza, kobieta szuka atencji. Szuka twojej atencji, jeśli jesteś jej jakoś bliski, jeśli jesteś w związku z nią. Internet zaś dał im możliwość szukania atencji nie na skalę lokalną, ale nawet globalną i narodową, dlatego każdy jebany serwis streamingowy, każdy portal społecznościowy musi być przejęty przez e-kurwy i atencyjuszki, co by pokazywać swoje cielsko i mordę ludziom, którzy kobiety nigdy nie widzieli i sądzą, że są one jedynie teorią spiskową.

Inna prawda ludowa na temat kobiet - kobieta ma neurotyczny bałagan między uszami. "Nielogiczność" kobiet nie jest jedynie memesem z januszowych grupek fanatyków wędkarstwa. One faktycznie mają takie momenty, co z resztą trudno im się dziwić, jak im co jakiś czas cieknie krew z między nóg i boli głowa. Dziwne istoty, ale wyobraźcie sobie, że istnieje procent, wolumen kobiet, które to ten cały burdello przekładają na ideologie polityczne. Takie też jest drugie źródło feminismuf i innych tego typu kobietoniezależnych idei. To też powoduje, że kluczem do walki społecznej są takie WAŻNE I POWAŻNE sprawy, jak na przykład ubóstwo masturbacyjne, albo gorący dyskurs w kwestii kulturalnego gwałtu.

To nie dzieje się dlatego, że zły KTOŚ im czegoś nagadał, w ramach jakiejś hipnozy, lecz jeśli już to raczej wykorzystania sytuacji, losowej bądź też sterowanej, gdy faceci stali się takimi fajursami, że kobiety musiały zostać postawione w sytuacji, do której nie są stworzone. Jak pokonać feminism? Być dobrym chłopakiem, mężem. Nie musi to wyleczyć laski z wiary w wersety mądrości zapisane przez żymiańską specjalistkę od nauk społecznych, ale mentalnie sprowadzi ją do punktu, w którym balans pomiędzy jing i jang jest zachowany. Do tego jednak trzeba coś sobą reprezentować, a nie być spierdolonym w głowę nastolatkiem z anime w awatarze na Twitterze.

Bo jeśli ty, drogi kolego nie chcesz być facetem, nie chcesz brać odpowiedzialności i stawiać czoła wyzwaniom, to pozostawiasz pustkę, która musi być wypełniona. No i albo wypełnią ją OBCY(kosmici), albo wypełnią wkurwione na świat i siebie, niespełnione kobiety, łykające pastylki jak dropsy. I od tego należy zacząć "naprawianie zachodniej cywilizacji", cokolwiek to znaczy.

Anon

Komentarze