Narodowy Program Szczepień

 Czy szczepienie się jest dobre czy złe - nie wiem, czy wy naprawdę oczekujecie ode mnie odpowiedzi na to pytanie? Czy jeśli was przekonam do szczepień i was zapytają znajomi czemu się na to zdecydowaliście, to powiecie im "Przeczytałem taki artykuł na portalu srakka.blogspot.com i on mnie przekonał"? Mam nadzieję, może jednak warto próbować.

Pomówimy jednak o czymś innym. Pomówimy o optymizacji tego nieszczęsnego programu który nie zgadza się liczbowo, podobnie jak liczba Żydów wymordowanych w Auschwitz. Zacznijmy w ogóle od tego, że ktoś wreszcie opracował szczepionkę, Polska ją zakupiła no i elo zaczęła się akcja Cała Polska Bierze w Żyłę. Z początku pojawiało się bardzo dużo głosów które przewidywały, że W TAKIM TEMPIE JAK DZISIAJ TO WYSZCZEPIMY CAŁY NARÓD DO 2052 ROKU HAHA JEBAĆ PIS a tu fiku miku niespodzianka, bo okazało się że w całym kraju zaszczepiły się dosłownie 2 (słownie: dwie) osoby (!!!) i reszta nie chce, ale gdyby chciała to byśmy już wszyscy byli zaczipowani.

Rząd ostatnio wyszedł z WIELKIM POMYSŁEM na miarę ZMOTYWOWANYCH DZIAŁACZY, czyli Loterią Szczepionkową - tak, dobrze słyszeliście. Zasady są proste: na rynku jest 46 szczepionek. Wybieracie 6 z nich i się nimi szczepicie. Następnie minister zdrowia kręci kołem fortuny i losuje sześć szczepionek. Jeśli traficie wszystkie sześć, wygrywacie paczkę prezerwatyw marki "I'm sorry" (regulamin nie precyzuje czy chodzi o prezerwatywy nieużywane).

Dla wielu osób jest to śmieszny pomysł bo haha co za abstrakcja o ja pierdole ale zauważcie że coś wisi w powietrzu - my jako laicy oceniamy z perspektywy niekwestionowanych ekspertów i znawców, natomiast rząd ma do dyspozycji STATYSTYKI. Kiedyś bodaj Glapiński czy inny ministerialny byt stwierdził że "Polacy kochają loterie" przy wprowadzaniu jakiejś innej loterii, chyba z nieoprocentowanymi obligacjami. W istocie, wiele statystyk potwierdza, że POLACY KOCHAJĄ LOTERIE, a rynek gier hazardowych ROŚNIE, o czym donoszą również zwykłe gazety dla śmiertelników.

Jest to po prostu szansa na przeforsowanie tego memicznego 70% do uzyskania odporności stadnej, jakiś mechanizm i elo ja w tej kwestii UFAM W PLAN ale ja nie jestem ani wśród pisowców ani wśród ludu utopijnie inteligentnego, tylko w buszu internetiańskim i muszę razem z wami udawać że jestem zbulwersowany, zniesmaczony i rozbawiony tą decyzją.

W związku z powyższym, postanowiłem wysunąć kilka propozycji, a raczej opisać wam jak powinno wyglądać łatanie programu szczepień okiem prawdziwego mędrca i działacza. Nie wystarczą kampanie z Cezarym Pazurą i nawiązania do "Killera". Żeby chociaż Janusz Rewiński na widok Marcina Roli w TV nawyzywał go od kurwiszonów i wyrzucił monitor do basenu to by było nieźle, ale to nie wystarczy.


Po pierwsze, należy skorzystać z podstępu. Rządowi agenci powinni zostać przyodziani w ubrania zajebane aresztowanym w ówczesnych latach uczestnikom woodstocka i rozesłani po wszystkich squatach Polski (znajdziecie je w Wielkim Atlasie Squatów Polski). Tam agenci ministerstwa zdrowia przebrani za meneli powinni wmawiać ludziom że mają zajebistą heroinę, w rzeczywistości szczepiąc ich na covida. Dla kopa można nawet dodać prawdziwy kompot do strzykawek!

Druga kwestia to siła marki. Polski rząd powinien nakupić szczepionek (najlepiej tych najtańszych) i w wielkim magazynie do którego Wojciech Czuchnowski nie ma dostępu (to może być trudne) podmienić etykiety tych szczepionek na własne. Ale to nie jest tak że O POLSKĄ SZCZEPIONKĘ TO WEZMĘ - o nie, to by było za proste. W międzyczasie kiedy chińskie rączki przeklejają etykietki, polskie służby aktywują swoich agentów wpływu w szurii internetowej i nagłaśniają dr. Mehrana Keshe - irańskiego "wynalazcę" od free energy i aparatury medycznej wątpliwej jakości.

Nie wiem ile wiecie o Keshe i tematach pokrewnych - wiąże się z tym inba na całą księgę, ale w dużym streszczeniu Keshe opublikował w domenie publicznej schematy fikuśnych przyrządów typu MAGRAV lub HEALTH PEN które mają mieć właściwości uzdrawiające, a pneumą tego wszystkiego jest GANS, czyli coś między gazem a plazmą (nikt tak naprawdę nie wie co to jest oprócz chemików którzy pierdolą coś o brudnej gazowanej wodzie ale im nie wierzcie bo oni są w spisku. Piszę serio.). No więc właśnie jak zaraz odkryje podziemne ministerstwo lewoskrętnej witaminy c, gansy zajebiście leczą wszystko i uodparniają jeśli się je wszczyknie dożylnie. No i BĘC uruchamiamy maszynę propagandy, a szury z całej Polski zamawiają przebrandowane szczepionki na covida i płacą za nie bitcoinami, myśląc że wysyła im je sam doktor kesze. Wy myślicie że to są żaty, a ja to piszę serio - przypomnijcie sobie co było z amantadyną, jak foliarze odkryli że jest na receptę czyli ZAKAZANA.


TO JEST WŁAŚNIE SIŁA MARKI

Wreszcie trzecim filarem tej operacji powinna być klasyczna ewangelizacja na temat cudów które się wydarzyły w związku ze szczepieniami - wiecie, klasyka: Większy kutas, nabyta zdolność telepatii, teleportacji, latania i niewidzialności, umysł szachisty itd. To chyba sprawa jasna dla wszystkich; chcesz zostać człowiekiem sukcesu - musisz walić po kablach. Nie ma na to innej rady w Polsce.


To nie może Niedzielskiemu ciągle uchodzić na sucho!

Wreszcie, opcja ostateczna, czyli safari - za 5 000 złotych obywatel otrzymuje karabin na strzałki, dwadzieścia dawek astra zanica i jest wpuszczany na piwo z mentzenem albo watę cukrową z braunem. Za 15 tysięcy organizowany jest lot helikopterem z karabinem maszynowym na dawki pfizera, które nazajutrz mają iść do utylizacji.


- Jak możesz szczepić kobiety i dzieci?
- Łatwizna, po prostu zmniejszasz wyprzedzenie strzału

Można też zastosować pułapki, np. zamknąć znowu lasy i przygotować w nich pułapki, typu zakryte liśćmi doły ze strzykawkami, w które wpadnie niczego nieświadomy libek. Naprawdę, sposobów jest cała masa i jedyne co tak naprawdę nas ogranicza to ratyfikacja traktatu kopenhaskiego, który obliguje nas do przestrzegania praw człowieka. No ale myślę że zawsze można to jakoś obejść - partia rządząca jest w tym dobra, także nie słuchajcie wymówek tylko dzwońcie do swoich posłów, nachodźcie ich w biurach poselskich, zostawiajcie im ucięty łeb konia na łóżku gdy śpią. Przecież jakoś musimy uratować świat!

Mig

Komentarze