Narodowe Czwartki #2
Słowo na czwartek
Nastał czas na kolejny Narodowy Czwartek. Ważnym jest, by wydzielić czas w którym będzie można zająć się sprawami swojej rodziny, swojej społeczności, swojego narodu. Wielu ludzi porzuca swój udział w tego typu podmiotach i później płaci za to cenę totalnej niemocy, popadając coraz głębiej w spiralę izolacji. Na końcu zostają już tylko filmy z żółtymi napisami i oddawanie swojego zaufania obcym propagandystom z telewizora i internetu, wyłącznie w oparciu o slogany które sobie obierają, a nie w oparciu o wiedzę jacy to są tak naprawdę ludzie i czy się nadają do czegoś więcej jak szczania, prowadzania kur.
Jeśli oddacie Rzeczpospolitą w ręce szkodników to zostanie ona zrujnowana - w dzisiejszych czasach brzmi to oczywiście jak banał i jest powtarzane tyle razy, że faktyczny sens i prawda zawarte w tych słowach gdzieś zaginęły. Lecz wciąż jest to prawda - wszystko co w naturze żyje, również umiera. Wszystko co da się zbudować, również da się rozłożyć. Ludzie tworzą najrozmaitsze wynalazki i konstrukcje, ale wszystkie z nich należy konserwować, bowiem wciąż wystawiane są one na działanie temperatur, sił, wiatru, nasłonecznienia, wilgoci, nieprzyjaznych reakcji chemicznych. Wszystko co pozostawicie samemu sobie z czasem wyblaknie, wyschnie, posypie się. Nie inaczej jest z naszym państwem i naszą kulturą.
Dlatego właśnie jeśli pozostawicie Polskę samą sobie, to nigdy nie ujrzycie Polski swoich marzeń. Musicie o nią dbać i dokładać od siebie do wspólnego kotła. Nie lękajcie się jednak, bowiem nie jest to zadanie, które przerasta jednego człowieka. Jesteśmy tu ludźmi inteligentnymi i rozumiemy, że natychmiastowe wychodzenie z motyką na słońce nie jest tu rozwiązaniem optymalnym. Potrzebna jest nam dyscyplina oraz strategia - taka, która przewiduje zadania dla wielu uczestników, każdemu z nich przydzielając krzyż nie nazbyt ciężki. Nie pozostaje mi nic, jak próbować wkrótce taką strategię wdrażać i prowadzić nabór. Dziś żadnego sprawstwa i żadnych struktur nie mamy.
Sprawa Konfederacji
W międzyczasie trwa dalej problem który poruszałem tydzień temu, lecz z jakiegoś powodu, od właśnie tamtego pierwszego Narodowego Czwartku, w Konfederacji zaczęło się gruchotanie i niektórzy narodowcy ujawnili że w strukturach bądź peryferiach KORWiNy, nawet na stanowiskach kluczowych, znajdują się zwyczajni degeneraci. Między innymi Radosław Patlewicz oraz Robert Bąkiewicz nagłośnili, że;
- Maksym Cyprian Meder, obnoszący się ze swoim gejostwem totalnym na profilach społecznościowych zatrudniony był w przeszłości jako asystent w biurze poselskim Jacka Wilka, a dziś pracuje jako "Dyrektor kreatywny" w jego kancelarii adwokackiej,
- Jakub Szydło, będący sędzią w partii KORWiN, jest otwartym zwolennikiem aborcji i wrzucał zdjęcie z wiadomym piorunem,
- Tomasz Brzezina, znajdujący się we władzach partii na stanowisku prezesa regionu Śląsk, również wyrażał poparcie dla inicjatywy aborcjonistek, publikując swoje zdjęcia z wizerunkiem pioruna,
- Robert Bocian, członek rady krajowej partii KORWiN, otwarcie deklaruje poparcie dla małżeństw i adopcji dzieci przez pary homoseksualne.
- W ramach bonusu trafiła do mnie też wypowiedź Marty Markowskiej przedstawiającej się jako "korwinistka z Młodych dla Wolności", która zadeklarowała że popiera te same koncepcje co wymiony wyżej Robert Bocian.
- Wreszcie sam Janusz Mikke - jak się dziś dowiedziałem - wystąpił niedawno w obronie swoich niewygodnych ziomków i stwierdził że w KORWiN wszyscy są przeciwko aborcji tylko niektórzy nie są za jej zakazywaniem (domyślnie preferują "presję społeczną"), a w jego młodzieżówce wygaduje się głupoty bo to naturalne dla młodych ludzi. Nie naszła go jednakowoż refleksja że może znaczy to że niepotrzebnie on sam ciągnie do polityki młodych ludzi i dosłownie lansuje się na twitterze na hasztagu #matura2021
Oczywiście jesteśmy w internecie, więc napomnieć muszę że są to informacje publiczne, de facto związane ze stanowiskami publicznymi, a same te osoby nie popełniły swoimi deklaracjami jakiegokolwiek przestępstwa - jest to raczej kwestia ważna z tego powodu, że Ruch Narodowy deklaruje się jako partia prawicowa, a znalazł się w sojuszu z jednym z najbardziej lewicowych ugrupowań, którym właściwie tylko zostaje zarzekanie się że niskie podatki to koncepcja prawicowa bo nic innego w ich retoryce już nawet na mowę prawicową nie brzmi. Ten statek został już zarażony i jak żartobliwie wspomniał Jacek Wilk, ma on AIDS.
Druga ważna wynikająca z tego kwestia to taka, że o tej postępującej lewicowości w Konfederacji pisałem tydzień temu i szczerze głowiłem się jak ten temat dziś pociągnąć, bowiem zaskarbienie sobie tytułu prawicy przez bandę gejów jest jedną z ważniejszych dziś bolączek. Teoretycznie musiałbym po prostu zorganizować rekonesans i nazbierać materiału dowodzącego już z góry ustalonej tezy, jednak właśnie to wtedy zaczął się ten "cudowny wysyp" i zostałem z tej pracy wyręczony. Niemniej, uważam że nie wolno odpuszczać i należy rozliczać rzekomą prawicę z jej lewicowości. Postępować należy dalej w tym kierunku, aż dojdzie do faktycznego oczyszczenia - im szybciej, tym lepiej.
Zadanie dla kadry
Tydzień temu pisałem o potrzebie uprawiania swojej własnej propagandy w internecie i dalej uważam to za kierunek nie tylko słuszny, ale i niezwykle potrzebny. Nie mogę jednak oczekiwać od kogokolwiek, że na komendę bądź prośbę wykaże się kreatywnością i organizacją i zacznie taki proceder uprawiać. Dlatego też najpierw sam sobie polecam stworzyć uprzednio zbiór treści, które mają tworzyć rdzeń z którego czerpać będzie łatwo i który sam właściwe odpowiedzi na konkretne zagadnienia będzie podsuwał. Oczywiście jeżeli chcecie dołożyć się do wyznaczania owego zbioru, możecie swoje propozycje wysłać do redakcji.
Potrzebne jest nam przede wszystkim to, co uczyni z człowieka dobrego Polaka - polska kultura na tyle przystępna, aby móc się z jej pomocą wspiąć wyżej i pociągnąć ją dalej w tym pokoleniu. Naszym zadaniem jest doprowadzić do narodowego odrodzenia w epoce cyfrowego globalizmu. Niech te łącza które dziś zalane są jałową i dekadencją rozrywką zostaną zasilone rozrywką narodową. Niech Polska stanie się ośrodkiem kulturowym Europy i nadaje jej swój ton. Brzmi zbyt ambitnie? NIE WYDAJE MI SIĘ.
Od ostatniego tygodnia wyszedłem z koncepcją Chrześcijańskiego Kapitalizmu - jest to temat dobry i wierzę że wiele można nim dobrego uczynić i wiele na nim ugrać, jednakowoż należy go doszlifować; ofiarować mu teksty prawdziwie przemyślane i samostanowiące. Należy go ująć w prostych infografikach. Przyjdzie to z czasem, jednak obieram to sobie za cel. Natomiast do następnego tygodnia chcę już wyjść z podstawowym zasobem instancji polskiej kultury, którą promować warto i z użyciem której widzi mi się rozpocząć proces narodowego przejmowania sieci.
To wszystko na dziś. Czuwaj!
Mig
Komentarze
Prześlij komentarz