Mordujesz dzieci w Palestynie?

O, znowu się tłuką w Palestynie. Wojska syjonistycznego okupanta, prowadzące od lat już antyludzką, wołającą o pomstę do nieba i o interwencję organizacji praw człowieka politykę przeciwko ludności zamieszkującej tereny Palestyny po raz kolejny dało popis, ponownie ukazując swoje ulubione hobby - mordowanie palestyńskich dzieci rakietami.

Dziwi mnie jak niektórzy są posiadaczami tzw. pięknego umysłu. Otóż nie wiem czy wiecie, ale DAWNO TEMU, w krainie lasów i kniei do POKOJOWEGO I DINDUNUFFINOWEGO narodu niemieckiego z odległej planety Australian Akwarelis przylecieli kosmici, znani jako n%ziści. Powiedzieli oni tym Bogu ducha winnym Niemcom, że świetnym pomysłem będzie wybicie w pień sporej ilości ludzi, najlepiej OKREŚLONEGO POCHODZENIA(wink wink).

I tak oto swoją nowinę pokojowi i niechcący nic złego Niemcy przenieśli, najpierw za swoją wschodnią granicą i przy pomocy ZŁEGO I ANTYLUDZKIEGO narodu Tenkrajizmowego wymordowali, wedle rozmaitych szacunków jakieś kilka milionów ludzi. Historię znacie, wiecie też, że co jakiś czas dziennikarze, aktywiści i jakieś organizacje na kiju podnoszą ten temat do ciągnięcia swoich kretyńskich narracji i wojenek.

Oczywiście, wspomina się o tym, że wielu Tenkraistów pomagało LUDZIOM OKREŚLONEGO POCHODZENIA i że było ich zapewne więcej od tych mniej godziwych, ale warto podkreślić TENKRAISTYCZNĄ winę w tragicznym wydarzeniu znanym jako Holobongo. Plując jednocześnie na groby rozstrzelanych, zamordowanych czy pokrzywdzonych w innej formie Tenkraistów, którzy rzecz jasna ludźmi nie są i do nich można strzelać.

Tak też w naszym kochanym dwudziestym pierwszym wieku(jaki mamy wiek, prawaku?!) toczą się kolejne wojenki o historię, podczas gdy w kotle palestyńskim toczą się te zbrojne. Co ma miejsce, jest faktycznie rzecz biorąc czymś zmierzającym w(bądź już tam będącym)  kierunku bałkańskim, z tą różnicą, że za ludobójstwo na podłożu etniczym Amerykanie nie zbombardują Tel Awiwu, wszakże czemuż mieliby bombardować SWOJEGO NAJWIĘKSZEGO SOJUSZNIKA?

Tak też oto największym grzechem, was czyli podludzi, czyli Polaków, czyli Tenkraistów jest wasz niewątpliwy antysejsmityzm wobec tego wydarzenia. Może nie pamiętacie, ale macie żreć gruz, klękać do berła i klaskać w dłonie gdy palestyńskie dziecko jest rozrywane przez rakietę. Najlepszą odpowiedzią na terroryzm jest kontrterroryzm, czyli napierdalanie jak leci w budynki cywilne, a najlepiej cywili samych w sobie, bo jak nas nauczyli kosmici z planety Nasizum nic tak nie uczy podludzi szacunku, jak zrównane z ziemią miasto, albo przynajmniej budynek(podobno zarządzili napierdalanie rakietami w palestyńskie wieżowce xD).

Żeby była jasność, jeśli jakiś dz*nnikarz z liberalnego pisemka to będzie czytał. To część dla Ciebie, przyjacielu. Nie podobało mi się co robili Niemcy(NIEMCY, KURWA PODKREŚLAM) podczas drugiej wojny, nie podoba mi się to co robią Mędrcy Syjonu obecnie. Jeśli będziesz chciał mnie określić antysemantą, czy innym strasznym człowiekiem - droga wolna. Nikt Ci nie może zabronić kłamać, właśnie dla kreowania kłamstwa zostałeś dziennikarzem.

Dobra, ale co obecna sytuacja dla polityki. Po pierwsze - Żymianie nie są grupą homogeniczą, nie tylko jeśli chodzi o poglądy polityczne. Macie Askenazyjczyków, macie na przykład Żydów Kaukaskich(czy tam górskich). Mają one rozmaite interesy, rozmaitych przedstawicieli. Coś się prawdopodobnie w środku gotuje, tylko co się nie dowiemy, bo nikt tego nie sprawdzi. Polityczne gierki Nentachuja? Może, nie śledzę polityki wewnętrznej Izraela AŻ TAK.

Szkoda tylko, że nikt nie zapyta o zdanie tych dzieci z Palestyny, czy chcą oddać życie za bezpieczeństwo Izraela.

Anon

Komentarze