Konfede nie ma racji

KONFEDE HAHAHA OD DZISIAJ TO JEST KONFEDE BO NIE MA RACJI CZAICIE

Moi kochani żyjecie w czasach tak pięknych, że nawet stary dziad z internetu może demoralizować wasze dzieci i możecie bagatelizować ten problem. Mówcie co chcecie ale to jest właśnie wyznacznik tego, że żyjecie w czasie dobrobytu, bo normalnie to byście starali się ratować każdy grosz i każde życie. Chciałbym tu się skupić na jednej kwestii, a mianowicie takiej że ja pierdole

Istnieje takie zjawisko i ono się nazywa nie wiem ale polega na tym że jest dużo ludzi które nie ogarnia kapy i jest mało ludzi którzy ogarniają kape - to prawda, sprawdźcie sobie sami, weźcie pod lupę dowolny okres historyczny ze zbiorym (błąd celowy - nie chciało mi sie [błąd celowy] poprawiać więc wolałem otworzyć nawias i napisać że 'zbiorym' to błąd celowy) zamkniętym ludności na jakimś obszarze w tych czasach i sobie przeanalizujcie co kto robił i normalnie dojdziecie do tych samych wniosków. Niewiele tak naprawdę trzeba, jakaś grupka macherów się ugaduje zwykle i robi jakąś Pojebaną Akcję tm i czytacie o tym w gazetach i elemele.

Niesie to za sobą naturalnie pewne konsekwencje. Pierwsza to taka, że faktycznie ułomki to zjawisko namacalne i należy się liczyć z ich egzystencją. Druga to taka, że no jednak kurwa tym ludziom trzeba trochę pomóc, trzeba nimi trochę dyrygować bo pozostawieni samym sobie odpierdalają najdziksze harce które niewiele mają wspólnego z Pojebanymi Akcjami tm które pchają nas do przodu jako gatunek. Stąd też przesadny liberalis po prostu nie działa to znaczy działa ale jako katalizator Totalnego Rozpierdolenia, a tymczasem od wieków przełomy dalej robi jakaś wybitna mniejszość i żaden system tego nie naprawi.

Widzicie moi kochani, są ludzie którzy to rozumieją i rzeczywiście starają się uprawiać jakąś pracę pozytywistyczną, w dobrym duchu i wyciągać rękę do ułomków, nawet kosztem bardziej zaradnych osób (bo czasem się nie da inaczej). Mowa oczywiście o pisie pierdolonym partii w dupe zajebanej rządzącej i nie będę się przesadnie silił na apologetykę tego pisu pierodlonego jebać go, tylko powiem wam wprost że za nierządów pisu jebanego nasza gospodarka się faktycznie rozwija, a produkcja i poziom życia wzrasta. Te takie najbardziej rdzeniowe wskaźniki faktycznie idą w górę. I ja nawet nie twierdzę że to jest dobrze, mi to lotto bo ja jak będę musiał to nawet komuś łeb rozwalę za bochenek chleba, ale chodzi o to, że ten faktyczny aparat gospodarczy jest rozwijany.

Mati strzelił kilka gospodarczych klinów, ale jednocześnie w swoim pierdoleniu dla biznesu uwolnił działalność niezarejestrowaną, zrobił ten estoński cit, a niedawno pis w dupe jebany pierdolony jebać pis wyszedł z całym pakietem gospodarczych populizmów - w tym podniesienie tej memicznej kwoty wolnej. Pomijam już te inne FANTASTYCZNE BONUSY jak zerowy pit dla młodych, obniżenie citu dla nowych firm i innych pierdoletów. Zawsze jest w tym jakiś haczyk, ale to są faktyczne ulgi. Nie chce mi się ich nawet szukać, ale może powinienem, bo one w ogóle nie przebiły się do świadomości społecznej i stąd to całe zamieszanie.


WOLNOSC.JPG

Czemu o tym piszę - już mówię, spokojnie. Chodzi o to, że konfede od samego początku kreuje się na EKONOMICZNOSC i PIENIADZ PARTIA i wielu ludzi to rzeczywiście kupiło. Paradoksalnie jeśli kupujesz propagandę konfede z zakresu gospodarki to znaczy że właśnie na gospodarce się nie znasz i dajesz sobie wcisnąć bulwers zbudowany na podstawie kilku arbitralnie dobranych wskaźników gospodarczych w celu stworzenia propagandy porażki. W rzeczywistości jakbyś zsumował całość to wyszłoby Ci że Polska z wyjątkiem lockdownowanego 2020 cały czas się rozwijała, a i wtedy straty były porównywalne z tą memiczną szwecją. Czy są jakieś spadki? Oczywiście, ale kraj się ROZWIJA w takim samym sensie jak się ROZWIJAŁO każde twoje ulubione WOLNORYNKOWE PAŃSTWO.

No i problem z konfede jest taki, że musi właśnie w tej naszej egzystencji i rzeczywistości wzrostu gospodarczego uprawiać propagandę porażki. Wyciąga się jakieś gównoprogi i demonizuje jakikolwiek podatek (nawet jeśli finalnie to wzrost o kilkanaście groszy) byle wam wmówić że jest źle, chociaż właśnie kurwa nie jest źle, jest coraz lepiej xD. Kiedy zdajesz sobie z tego sprawę, zaczynasz ogarniać jak zaklęta to jest formacja, w swoim schizofrenicznym wręcz negowaniu rzeczywistości i ogłupianiu ludzi. No ale rzeczywiście, ułomkom wystarczy kilka formułek z generatora kopulacji webalnej i kilka kurtuazyjnie ujętych sloganów o wymowie JEBAĆ PIS na grafice najlepiej z jakimś czerwonym tłem które krzyczy że jesteś już w piekle bo mateo0sh69 podniósł podatek od ruchania psa o 0%. I słuchajcie kurwa ej to jest serio problem, bo ułomki i co młodsi DZIAŁACZE nie zdają sobie sprawy z tego, co tak naprawdę im konfede gotuje.

Zastanówcie się - macie to państwo swoje które TAK SIĘ SKŁADA ŻE SIĘ ROZWIJA WOW i przychodzi jeden przeterminowany odrzut społeczny z drugim kucem co ma głos jakby się miał zaraz rozpłakać bo zgubił brwi i mówią że ONI TO KURWA NAPRAWIĄ GOSPODARKĘ. Tak jak oni ją NAPRAWIĄ to wam jej Gierek nie spierdolił, uwierzcie. Bo ułomek nie zdaje sobie sprawy z tego, że ewentualne reformy gospodarcze konfede to będzie primo wsadzanie szprych w obecny model gospodarczy (a raczej wyciąganie kart aż do posypania wszystkiego), a drugo to będzie usuwanie właśnie tych szlabanów dzięki którym wiele osób może się czasem trochę wolniej, ale stabilnie - lub wprost w ogóle - rozwijać.

Tu wracamy do zjawiska przytoczonego wcześniej - jebną wam te luzy i okaże się że i tak większość ludzi nie będzie potrafiła z tego korzystać, albo zacznie korzystać tak że wam się kurwa odechce żyć. Większość ludzi sobie najzwyczajniej w świecie nie poradzi, bo jak sam lider konfede mówi, "większość jest głupia". I na tym się skończy wasza rewolucja i uwierzcie mi, że w uwolnionym wyścigu szczurów nie skończycie nawet na podium, bo ludzie którzy wydymają całą resztę w nowym systemie to nie siedzą na social mediach i nawet nie angażują się w żaden aktywizm gospodarczo polityczny, tylko właśnie teraz komuś smarują dupsko żeby dostać środki na chuja warty startup albo wyłudzić pieniądze od jednego z miliona gremiów.

Jedyną liberalizacją dzisiejszego systemu jest liberalizacja zmierzająca w kierunku patologii, których wy sobie może nawet nie wyobrażacie. Wielki krul Obciachu Mikke będzie wam pierdolił o wolności gospodarczej i to klient zadecyduje a tak w ogóle to kiedyś było grono.net a teraz nie ma bo portale społecznościowe upadają, ale jak w stanach ćwiter zablokował pomarańczowego goblina i zaczęło się polowanie na innych wr0gÓw sySteMu, w tym słynnego miłośnika psów senatora Ronalda Mcdonalda Paula na portalu fiku-miku.pl, to Kurwan najgłośniej i najżałośniej w Polsce zapiał, de facto nawet nie rozpoczynając bojkotu portalu, co tylko pokazuje że niewidzialna ręka rynku to może co najwyżej konia walić politykom.


Faszyści&Bolszewicy ltd

Podobnie kolega red. Anon niedawno przytaczał swoją niezwykle fascynującą dyskusję z WOLNORYNKOWCEM Krzysztofem Bosakiewiczem, który stwierdził że facebang niedobrze bo banuje i ludzie sie nie zgadzali na takie warunki, co uczyniło z niego nie tylko lidera partii konfede i jej kandydata na prezydenta, ale również rzecznika wszystkich użytkowników portalu facebulubulu.xd


usunął to z bio po kampanii prezydenckiej xD

To właśnie ci wasi wielcy wolnościowcy sami mają problem ze stanem obecnym, a chcą wam wciskać jeszcze większe luzy. Banda dzieciaków która musi się zamordyzmu nauczyć na sensacji cierpiętnej wysyłanej do mózgu przez ich własne dupska obecnie chętnie czekające na masakrację ze strony liberalizmu. Tylko tragedia polega na tym że my wszyscy mamy patrzeć, popierać i w tym uczestniczyć. A może ja właśnie nie chcę, może wasza wolność kończy się właśnie tam, gdzie zaczyna się moja wolność od libków?

Puenta jest taka, że dzisiejszej gospodarki naprawdę nie trzeba naprawiać na poziomie ustawowym w taki sposób, w jaki proponuje to konfede - z pewnością prawo można by uprościć i część rzeczy w nim pozmieniać. Problem w tym że nawet gdyby teraz pis w dupe jebany to zrobił, to przecież korwiniści by nie stwierdzili że a ok to spoko kończymy misje do widzenia :^) tylko by dalej pierdolili że jest źle i ciągnęli dalej w kierunku oferty full serwis dla bila gatysa, czyli seks oralny, klasyczny i analny bez gumy a na końcu połyk. Jakby dziś PiS ujednolicił VAT to by wam wyszedł Sławomir Męczeń czy inny bebzol brodaty i mówił że ceny żywności wzrosły i tak nie może być!!!!


Pamiętacie jak na święta dwa lata temu podrożały limonki?

Realny problem to jest problem kulturowy. Jakby ludzie po prostu traktowali się jak współobywateli i rodaków a nie maszynki do wymiany pieniędzy to byłoby i więcej wyrozumiałości urzędniczej - jest to istotne o tyle, że czasami nie da się stworzyć prawa które jednocześnie będzie szczelne i efektywne - tu i ówdzie wiele będzie zależeć od urzędnika i bez względu na ustawę możesz być nękany albo i nie. A jeśli wypierdolisz urzędnika to nie znaczy że przestaniesz wymagać tych samych usług, tylko teraz będzie ci je świadczył jakiś typ nad którym w ogóle nie ma żadnej kontroli państwowej i może cię wyjebać gorzej niż Zbigniew Stonoga Wacława Podolskiego.

Także chuja nie nabierajcie się elo konfede po prostu nie ma racji i to należy podkreślać, bo niektórym to się chyba w dupach poprzewracało i nie wiedzą na ilu obecnych LEWACTWACH ich dobrobyt dziś jest uwarunkowany.

CZY SRAKA JEST ZAMORDYSTYCZNA?
Na koniec chciałem poczynić jedną uwagę, a propos dzisiaj podniesionej kwestii na forum publicznym przez jednego z naszych czytelników, a mianowicie


Ogólnie rzecz biorąc SRAKA nie ma żadnej ideowej linii. Koledzy z wczesnych dni redakcji poświadczą że kilkukrotnie wspominałem że dla mnie to do SRAKI mógłby nawet pisać jakiś ultra lewar i nie miałbym z tym większego problemu - teoretycznie do dzisiaj tak jest. Nie bierze się to z jakiejś naiwności i libkowania na siłę, tylko z faktu że na początku warto było zbierać pióra "jakiekolwiek" a co ważniejsze przecież to nie jest żaden poważny biznes żeby bawić się kurwa w jakiś profil ideologiczny. Ważna jest wolność myśli, kontestacja debilizmów, prezentowanie ciekawego punktu widzenia.

Zdaję sobie sprawę z tego, że jestem jednym z głosów przewodnich tego pisma i jako tako nadaję ten antyliberalny ton. Sam jednak - wierzę - wykazywałem się autorefleksją w tej kwestii, a nawet zaznaczałem że nie tyle walczę z ideologią, co z debilizmem będącym jej siedliskiem. Sam dopuszczałem się w swoim życiu rzeczy NIEZWYKLE LEWICOWYCH I LIBERALNYCH (tu zaczyna się burza domysłów) ale ja z tego nigdy nie robiłem żadnej kurwa ideologii i nie dorabiałem do tego głębokiej filozofii że O TAK TAK NALEŻY ŻYĆ TO JEST TO TA IDEOLOGIA JEST OBIEKTYWNIE PRAWDZIWA.

Ja na co dzień wyznaję zgoła bardzo prostą filozofię;
Po pierwsze nie być niewolnikiem żadnych ideologii, co oznacza tyle że mają one tobie służyć, znaczy stanowić wartość dodaną do twojego życia. Jeśli pojawia się jakiś problem to nie możesz jak ostatni zjeb szukać najbardziej słusznej ze słusznych solucji, tylko musisz zrobić to, co działa i akurat w tym danym kontekście jest najbardziej adekwatne, z uwzględnieniem środków jakie posiadasz i konsekwencji które może to sprowadzić, a nie wykłócać się o idiotyzmy i magiczne słowa z internetu.
Po drugie żyjemy w świecie fizycznym i to niesie za sobą pewne ograniczenia, które trzeba uwzględniać oraz pewne wartości, o które trzeba dbać, ażeby to życie trwało. Stąd pojawiają się pewne szlabany, ale to nie są szlabany w stylu eee nie możesz robić analu w poniedziałki bo to upokarzające dla osobopostaci menstruujących, tylko szlabany właśnie dla ekstremistów którym się znowu kurwa wydaje że wiedzą lepiej i pomimo bycia pomyloną bandą klejoną na kolanie z degeneratów i ludzi wprost niewykształconych, jakimś cudem tym razem oszukają wszelkie przeciwności, odznaczą się ponadczasową wybitnością i zaprowadzą tu ład na ziemi.

Także nie leżą mi ani libki ani inne libki, bo dzisiaj po prostu są takie czasy, że wahadło ciągnie mocno w tę stronę - rodzi się w Europie pokolenie ludzi wychowanych w przelewającym się dobrobycie i im odpierdala po prostu. Nie ma to nic wspólnego z jakimś inherentnym nastawieniem antyliberalnym, chociaż widzę tę tendencję na SRACE i zgadzam się że jest ona jednoznaczna. Na zamordystów też przyjdzie pora, ale obecnie zamordystami to są właśnie ludzie, którzy rozumieją że te tanie populizmy dla bananowej młodzieży to jest pic na wodę i to najlepiej pokazuje jaki to jest ten wielki zamordyzm xD że nie chce się tu jakiejś kalki z książki faceta co se w XIX wieku napisał książkę a następnie zrobił sobie loda i umarł złamawszy se kręgosłup bo jeszcze chciał sobie possać jajka. Ja na twitterku.ćwit wykazywałem większe tendencje zamordystyczne niż na łamach tej gazety.

Mig

Komentarze