Anon Niedzielny #5: Powrót Kanadyjskiego Mesjasza



AntyPetersonowska narracja kilku(słownie: dwóch) redaknurów Srakki zdała się wywołać pierwsze spięcia na linii Srakka - odbiorcy. To wyśmienicie! Pierwszy konflikt, pierwsze kawałki mięska lecące prosto w tłuste ryjce zwaśnionych stron. To właśnie lubię. Wiem, że niektórzy próbują święcić imię Jezusa na stronie o nazwie Srakka, może to powodować dysonans poznawczy, ale nasza linia(która istnieje, choć nie jest ideologiczna) zakłada, że można sobie pisać co się chce, dopóty nie narażamy się na pozew. Odbiegłem nieco od meritum, a chodzi o to, że wg. mnie kontrowersje i napierdalanki są właśnie powodem, dla której do projektu Srakki przyłączyłem się.

Fani Jordana Petersteina postanowili podjąć dysputę ze mną na temat postaci Kanadyjskiego Mesjasza, którego światłość śmiałem nieco obsrać w jednym z moich tekstów. Okazało się, że pseudointelektualiści są pseudointelektualistami, a scammerzy są scammerami. Niektórzy próbowali siłować się ze mną na temat meritum słów Jordanianana Syropklonowysona o kwestii tradycji o narodu i konserwatyzmu. Słuchajcie, pisałem to wielokrotnie i nawet ktoś to zauważył, że w dyskusji jestem głazem blokującym drogę do porozumienia. Jeśli macie siłę do przesunięcia 120 kilogramów żywej masy, to próbujcie, śmiało.

Pierwsza kwestia to sprawa WIELKIEGO POŚWIĘCENIA Michaela Jordana Umyjpenisa w misji noszenia światu dobrej nowiny o tym, że prącie i obie piłeczki winny błyszczeć się niczym szmaragd i pachnieć lawendą, niż raczej zaschniętym ejakulatem, co by nie odstraszać panien. Mnie zastanawia, czy tacy ludzie właśnie nie są jednymi z tych sojowych ziomków, którzy z otwartymi ryjcami rzucają się konsoomować co tylko popadnie. Ten typek uprawia biznes, nie misję. Ja wiem, że przenoszenie idei jest jakąś tam bardziej ambitną sprawą, nawet jeśli opowiada się bzdury, ale to nie zmienia faktu, że Peterson nie poświęcił nic dla niczego.

To znaczy co mi powiecie? Że poświęcił pracę na uniwerku dla turbopłatnego biznesu? On w ogóle został wywalony z tego uniwerku? Poświęcił napletek? To jest bardzo możliwe xD, ale nie mamy na to żadnych twardych dowodów. Peterson znalazł niszę rynkową, na której sobie klepie hajsiwo, doi sobie dojne krówsko.

Nie jest samo w sobie niczym złym to, że Peteron robi hajs na ułomkach. To świadczy, że nie jest on głupi, ale jego followersi już są. Natomiast o ile nie jest głupi, o tyle można zadać pytanie - czy jest szczery? Inna sprawa to waga słów takiej osoby, bo wbrew pozorom postać, która wypowiada dane zdanie, promuje daną ideę ma równie wielką wartość, co sama treść. Zaprzeczać temu to trochę tak, jakby przy koszeniu trawy zobaczyć, że coś nie działa i trawa jest tylko przygniatana przez ostrza i nie sprawdzić ani ostrzy, ani silnika, ani niczego.

Temat hipokryzji. Nie chciałem w formie elaboratu opisywać co gdzie i jak, w kontekście wydarzeń sprzed kilku lat, bo to nie był fokus mojego artykułu. Zostałem oskarżony o to, że portal SRAKKA nie podaje źródeł swoich wypocin. Niesamowita sprawa xD, no ale skoro nie wyraziłem się jasno. Była taka dziewczyna Faith Goldy i miała ona wziąć udział w Evencie na temat WOLNOŚCI SŁOWA na jakimś biedauniwerku w Stanach, czy tam w Kanadzie(za oceanem).

No i nie mogła się pojawić, czemu? Otóż pan Petrason i Brooklińska Rada Brazylijczyków zdecydowała, że pani Goldie pojawiła się na RASISTOWSKIM(!) podcaście, czy tam białosuprecystycznym streamie i z tego powodu może się jebać na cyce. Nie jestem wielkim fanem Złotej Wiary(?!), ale to nie o to chodzi. Koleś zaprasza dziewczynę na Kongres, czy tam Event tyczący się wolności słowa i robi dokładnie to samo, co robi cała ta cancel culture, czy jak tam ułomki to nazywają. Ja uważam, że to są rzeczy niszczące reputację, ale jak się okazuje, nie wszyscy tak sądzą, tym bardziej jeśli siedzą sobie w sekcie i wąchają własne pierdy.

Natomiast są zbrodnie, za którymi stoi Jurdynian Petronianu i są one gorsze nawet od ludobójstwa na Bałkanach. Chodzi o proces, w wyniku którego internet zalała sperma z kółka wzajemnej masturbacji pierdolonych przez pterodaktyle internetowych intelektualistów, znanych też jako pseudointelektualiści. Peterson, obok Bena Shapiro i UKIPowego gwałtoczłowieka aka Sargona z Akkadu aka Carla Benjamina i tego rodzaju postaci jest współodpowiedzialny za ten haniebny fakt i jeśli ktoś tego nie widzi, to przykro mi bardzo, macie wadę wzroku minus 115.

>yyyyyy nie masz argumentacji, yyyyyy musisz podać źródło 'poci się soją
>spierdalaj 'testosteron spływa po pośladku
Tak się prowadzi dialog z internetowymi intelektualistami.

Także gnoić petersonistów i nie odpuszczać, bo jak odpuścimy, to poziomy rigczu spadną niebezpiecznie nisko i będzie chuj nie Wielka Polska. Pozdrawiam z ciepłej plaży w chorwackim ośrodku wakacyjnym.

Anon


Komentarze